Światło którego nie widać (Anthony Doerr)
(w trakcie opracowania)
“Otwórzcie oczy i popatrzcie na to, co możecie zobaczyć, nim zamkniecie je na zawsze” (z książki A. Doerr: “Światło, którego nie widać”)
Powieść historyczna opisująca historię dwójki kilkunastoletnich bohaterów: Niemca i niewidomej Francuzki, których trudne losy jeszcze bardziej zagmatwała II wojna światowa. Świetna książka, choć wciągnęła mnie dopiero po około 200 stronach. Mam zwyczaj przerywania czytania wraz z końcem rozdziału. Tutaj rozdziały są bardzo krótkie, więc okazji do przerwania lektury jest “nieskończenie” dużo.
Nie każdy bestseller jest książką, która jest “napisana dla mnie”. W jednych jest styl, w innych przygoda albo fajny pomysł. W tej jest wszystko. To książka kompletna i dlatego trafia na listę książek, które polecam każdemu. Przeczytałem kilka książek o tematyce związanej z wojną. Tutaj pomysł i realizacja nie dość, że są inne niż tamte to dalej zachowują, mimo literackiej fikcji, rzetelne tło historyczne. Autor włożył w tę powieść wiele lat pracy.
Co mnie szczególnie urzekło? Niemcy hitlerowskie widziane oczami młodego chłopca, który marzy o normalnym życiu? Świat “widziany” przez niewidomą dziewczynkę, która chce być szczęśliwa? A może mistyka tajemniczego brylantu, który według legend roztacza wokół siebie aurę zła? To tylko pomysł i na pozór żaden jakiś szczególny. Powieść rozbudziła moją wyobraźnię. Pokazała inny sposób postrzegania zachowań ludzi w warunkach dalekich od tego co nazywamy “szarym” życiem. Postawiła przede mną wiele ciekawych pytań. Idealna książka do dyskusji. Szczególnie chciałbym poznać zdanie tych, którzy są rówieśnikami głównych bohaterów tj. kogoś kto dzisiaj ma ponad 80 lat i pamięta wojnę nie huku armat, ale zwykłego ciężkiego życia. Pamięta swoje marzenia i całe życie spędził na rozmyślaniu: “kim ty mógłbyś być gdyby nie wojna”. Jeśli szukałbym czegoś na “nie” to tylko tyle, że nie jest to książka dla tych, którzy chcą widzieć świat prostym i nieskomplikowanym. To książka, do której chciałbym wrócić.
Nie streszczam książek, które polecam, ale jeśli ktoś woli poznać fabułę to polecam jeden z wielu linku http://www.wywrota.pl/ksiazka/28808-swiatlo-ktorego-nie-widac-anthony-doerr-.html
Postacie:
Marie-Laure LeBlanc
Werner Pfennig
Etienne – stryjeczny dziadek
doktor Geffard
Jutta Phennig
Frederick
Frau Elena
Volkheimer
Obejrzeń: 247
lis 5 2017
Światło którego nie widać (Anthony Doerr)
“Otwórzcie oczy i popatrzcie na to, co możecie zobaczyć, nim zamkniecie je na zawsze” (z książki A. Doerr: “Światło, którego nie widać”)
Powieść historyczna opisująca historię dwójki kilkunastoletnich bohaterów: Niemca i niewidomej Francuzki, których trudne losy jeszcze bardziej zagmatwała II wojna światowa. Świetna książka, choć wciągnęła mnie dopiero po około 200 stronach. Mam zwyczaj przerywania czytania wraz z końcem rozdziału. Tutaj rozdziały są bardzo krótkie, więc okazji do przerwania lektury jest “nieskończenie” dużo.
Nie każdy bestseller jest książką, która jest “napisana dla mnie”. W jednych jest styl, w innych przygoda albo fajny pomysł. W tej jest wszystko. To książka kompletna i dlatego trafia na listę książek, które polecam każdemu. Przeczytałem kilka książek o tematyce związanej z wojną. Tutaj pomysł i realizacja nie dość, że są inne niż tamte to dalej zachowują, mimo literackiej fikcji, rzetelne tło historyczne. Autor włożył w tę powieść wiele lat pracy.
Co mnie szczególnie urzekło? Niemcy hitlerowskie widziane oczami młodego chłopca, który marzy o normalnym życiu? Świat “widziany” przez niewidomą dziewczynkę, która chce być szczęśliwa? A może mistyka tajemniczego brylantu, który według legend roztacza wokół siebie aurę zła? To tylko pomysł i na pozór żaden jakiś szczególny. Powieść rozbudziła moją wyobraźnię. Pokazała inny sposób postrzegania zachowań ludzi w warunkach dalekich od tego co nazywamy “szarym” życiem. Postawiła przede mną wiele ciekawych pytań. Idealna książka do dyskusji. Szczególnie chciałbym poznać zdanie tych, którzy są rówieśnikami głównych bohaterów tj. kogoś kto dzisiaj ma ponad 80 lat i pamięta wojnę nie huku armat, ale zwykłego ciężkiego życia. Pamięta swoje marzenia i całe życie spędził na rozmyślaniu: “kim ty mógłbyś być gdyby nie wojna”. Jeśli szukałbym czegoś na “nie” to tylko tyle, że nie jest to książka dla tych, którzy chcą widzieć świat prostym i nieskomplikowanym. To książka, do której chciałbym wrócić.
Nie streszczam książek, które polecam, ale jeśli ktoś woli poznać fabułę to polecam jeden z wielu linku http://www.wywrota.pl/ksiazka/28808-swiatlo-ktorego-nie-widac-anthony-doerr-.html
Postacie:
Marie-Laure LeBlanc
Werner Pfennig
Etienne – stryjeczny dziadek
doktor Geffard
Jutta Phennig
Frederick
Frau Elena
Volkheimer