Książka jest tak popularna, że jest już dostępna w Internecie jako plik pdf. Czyta się ją szybko. Autor, psycholog specjalizujący się w zakresie samorozwoju, podaje 30 zasad, które wpływają na relacje między ludźmi. Każda z nich poparta jest kilkoma przykładami wziętymi z jego praktyki. Choć rady te, stosowane w życiu, są zapewne skuteczne to wzbudzają we mnie mieszane uczucia. Pisarz uznał za główny cel zjednanie sobie ludzie (przyjaciół w ten sposób można sobie zjednać, ale w znaczeniu amerykańskim). Nie zadaje sobie pytania: „w jakim celu?”. Oczywiście w domyśle jest zawsze cel pozytywny, że kierują nami dobre intencje. Niestety, ale podane zasady można stosować choćby w „metodzie na wnuczka”. Próbowałem sam skorzystać ze zdobytej i wiedzy i wydaje mi się, że zjednać można sobie tylko porządnych ludzi (w znaczeniu: mających w sobie coś dobrego). Widocznie „czarnym charakterom” bardziej odpowiadają argumenty siły i pieniądza. Mimo tych zastrzeżeń książkę uważam za ważną, a do tego ciekawą. Można nie stosować proponowanych zasad, ale każdy z nas przez całe swoje życie jest im poddawany, więc lepiej je znać by świadomie móc wyciągać z nich wnioski. Wszystkie opisane w książce zasady podałem na stronie http://silva.re-rum.pl/zdobyc-przyjaciol-zjednac-ludzi-carnegie-dale/
Obejrzeń: 190
gru 7 2018
Książka jest tak popularna, że jest już dostępna w Internecie jako plik pdf. Czyta się ją szybko. Autor, psycholog specjalizujący się w zakresie samorozwoju, podaje 30 zasad, które wpływają na relacje między ludźmi. Każda z nich poparta jest kilkoma przykładami wziętymi z jego praktyki. Choć rady te, stosowane w życiu, są zapewne skuteczne to wzbudzają we mnie mieszane uczucia. Pisarz uznał za główny cel zjednanie sobie ludzie (przyjaciół w ten sposób można sobie zjednać, ale w znaczeniu amerykańskim). Nie zadaje sobie pytania: „w jakim celu?”. Oczywiście w domyśle jest zawsze cel pozytywny, że kierują nami dobre intencje. Niestety, ale podane zasady można stosować choćby w „metodzie na wnuczka”. Próbowałem sam skorzystać ze zdobytej i wiedzy i wydaje mi się, że zjednać można sobie tylko porządnych ludzi (w znaczeniu: mających w sobie coś dobrego). Widocznie „czarnym charakterom” bardziej odpowiadają argumenty siły i pieniądza. Mimo tych zastrzeżeń książkę uważam za ważną, a do tego ciekawą. Można nie stosować proponowanych zasad, ale każdy z nas przez całe swoje życie jest im poddawany, więc lepiej je znać by świadomie móc wyciągać z nich wnioski. Wszystkie opisane w książce zasady podałem na stronie http://silva.re-rum.pl/zdobyc-przyjaciol-zjednac-ludzi-carnegie-dale/