Wypożyczalnia Gier Planszowych w miejskiej bibliotece w Pasłęku
Biblioteka w Pasłęku zaprasza do wypożyczania gier planszowych, które można oglądać i wybierać w sali czytelni na I piętrze. Gry można wypożyczać na okres 2 tygodni i 1 raz przedłużyć o 7 dni.
W wypadku zniszczenia gry bądź jej zdekompletowania obowiązuje opłata umożliwiająca ponowny zakup tej samej gry wraz z kosztami przesyłki.
Na dzisiaj liczba gier w wypożyczalni to ok. 150 egz. Kilka znanych tytułów : „Talisman. Magia i miecz.”, „Wsiąść do pociągu. Europa”, „Wsiąść do pociągu. Ameryka”, „Splendor”, „Carcassone”. Granie w wymienione gry wymaga „małej” edukacji, która może zająć nawet kilka godzin (proszę nie ufać recenzjom na stronach sprzedawców). Czas samego grania to też często od 2 do 6 godzin. Są oczywiście gry, w które możemy grać bez przygotowania. Gry dzielimy na takie, w których o wygraniu decyduje szczęście (np. Grzybobranie, Chińczyk), wiedza i umiejętności (np. szachy) lub w nierównych częściach szcęście i umiejętności („Wsiąść do pociągu).
Szczególnie lubię grać w gry wymagające małej wiedzy, niewielkiego doświadczenia i łutu szczęścia. Nigdy nie można do końca mieć pewności kto wygra. Raczej nie wygra ten kto gra pierwszy raz, ale już za drugim razem wie więcej i dzięki sprytowi, i szczęściu szanse na zwycięstwo ma takie jak każdy. Są też gry, w których nie ma zwycięzców. Mogą być tylko przegrani. Są też takie gdzie nikt nie wygrywa, ale jedynie chodzi o wspólne spędzenie czasu i dobrą zabawę.
Dla mnie ciekawym wydał się fakt istnienia szerokiej rzeszy miłośników gier planszowych. Miałem nawet okazję oglądać pokój fana wypełniony pudłami gier. Kiedy i z kim on gra? Może tylko rozwija swoje umiejętności by potem grać w turniejach. W Pasłęku też mieliśmy turnieje organizowane w szkołach czy też w Oratorium parafii św. Józefa na pasłęckiej starówce. Nim nie „wykształci się” grupa znających turniejowe gry będzie trudno zorganizować turniej wypełniający całe Oratorium. Może warto rozważyć kilka edukacyjnych pokazów gry np. w „Talisman.” lub „Wsiąść do pociągu” ? Z pewnością, zanim kopimy dla siebie lub na prezent, warto wypożyczyć grę. W zaciszu domowym rozegramy turniej z samym sobą, albo z niezadowolonymi współmieszkańcami (kiedyś za to podziękują!).
RC.
Obejrzeń: 45
sie 24 2023
Wypożyczalnia Gier Planszowych w miejskiej bibliotece w Pasłęku
Biblioteka w Pasłęku zaprasza do wypożyczania gier planszowych, które można oglądać i wybierać w sali czytelni na I piętrze. Gry można wypożyczać na okres 2 tygodni i 1 raz przedłużyć o 7 dni.
W wypadku zniszczenia gry bądź jej zdekompletowania obowiązuje opłata umożliwiająca ponowny zakup tej samej gry wraz z kosztami przesyłki.
Na dzisiaj liczba gier w wypożyczalni to ok. 150 egz. Kilka znanych tytułów : „Talisman. Magia i miecz.”, „Wsiąść do pociągu. Europa”, „Wsiąść do pociągu. Ameryka”, „Splendor”, „Carcassone”. Granie w wymienione gry wymaga „małej” edukacji, która może zająć nawet kilka godzin (proszę nie ufać recenzjom na stronach sprzedawców). Czas samego grania to też często od 2 do 6 godzin. Są oczywiście gry, w które możemy grać bez przygotowania. Gry dzielimy na takie, w których o wygraniu decyduje szczęście (np. Grzybobranie, Chińczyk), wiedza i umiejętności (np. szachy) lub w nierównych częściach szcęście i umiejętności („Wsiąść do pociągu).
Szczególnie lubię grać w gry wymagające małej wiedzy, niewielkiego doświadczenia i łutu szczęścia. Nigdy nie można do końca mieć pewności kto wygra. Raczej nie wygra ten kto gra pierwszy raz, ale już za drugim razem wie więcej i dzięki sprytowi, i szczęściu szanse na zwycięstwo ma takie jak każdy. Są też gry, w których nie ma zwycięzców. Mogą być tylko przegrani. Są też takie gdzie nikt nie wygrywa, ale jedynie chodzi o wspólne spędzenie czasu i dobrą zabawę.
Dla mnie ciekawym wydał się fakt istnienia szerokiej rzeszy miłośników gier planszowych. Miałem nawet okazję oglądać pokój fana wypełniony pudłami gier. Kiedy i z kim on gra? Może tylko rozwija swoje umiejętności by potem grać w turniejach. W Pasłęku też mieliśmy turnieje organizowane w szkołach czy też w Oratorium parafii św. Józefa na pasłęckiej starówce. Nim nie „wykształci się” grupa znających turniejowe gry będzie trudno zorganizować turniej wypełniający całe Oratorium. Może warto rozważyć kilka edukacyjnych pokazów gry np. w „Talisman.” lub „Wsiąść do pociągu” ? Z pewnością, zanim kopimy dla siebie lub na prezent, warto wypożyczyć grę. W zaciszu domowym rozegramy turniej z samym sobą, albo z niezadowolonymi współmieszkańcami (kiedyś za to podziękują!).
RC.